czwartek, 2 lipca 2015

Twierdzenie, że zrównaliśmy z ziemią okupowane terytoria, nie oddaje tej rzezi, zniszczeń i nieskończonego okrucieństwa. Czyli recenzja "Dwóch braci".


Autor:Ben Elton
Tytuł: Dwaj bracia
Tytuł oryginału: Two Brothers
Wydawnictwo: Piętro wyżej
Data wydania: 23 lutego 2015
Kategoria: literatura piękna
Następna recenzja, którą chciałabym Wam zaprezentować będzie dotyczyła książki pt. "Dwaj bracia" Bena Eltona, angielskiego komika, pisarza i reżysera. Jest on współautorem m.in.: We Will Rock You - musicalu opartego na muzyce Queen oraz Love Never Dies, czyli kontynuacji "Upiora w operze" z muzyką Andrew Lloyd Webbera. Gdy dostałam propozycję zrecenzowania jej, zgodziłam się bez wahania. Historia, a szczególnie średniowiecze oraz II Wojna Światowa, jest czymś, co interesuje mnie od dawna.

Książka została zainspirowana historią rodzinną autora, ale postacie w niej występujące są fikcyjne. Akcja rozpoczyna się w 1920 roku w Berlinie, gdy na świat przychodzą dwaj chłopcy. W ten sam dzień rodzi się jeszcze jedno "dziecko", a mianowicie Narodowosocjalistyczna Niemiecka Partia Robotników, której liderem był Adolf Hitler.
Autor w niezwykle przemyślany sposób łączy historię narodzin partii i chłopców. Obserwujemy jak partia zdecydowanie dąży do władzy, jednocześnie widząc jak pod wpływem wydarzeń, zmieniają się bracia i jak owe wydarzenia wpływają na ich relacje. Niesamowita i poruszająca opowieść, pozwalająca czytelnikowi zapoznać się z historią, która pokazana jest w bardzo ciekawy sposób.

Autor posiada niezwykłą zdolność operowania słowem, dzięki czemu książkę czyta się lekko,przyjemnie i szybko.

Podsumowując, jeśli lubisz powieści historyczne, śmiało sięgnij po "Dwóch braci". Osobiście jestem pod jej ogromnym wrażeniem. Powieść jest bardzo poruszająca i sprawia, że czytelnik zżywa się z bohaterami, dosłownie pochłaniając każdą stronę, aby jak najszybciej dowiedzieć się, co przyniesie im los.
 W tym miejscu chciałabym złożyć wielki ukłon w stronę Bena Eltona za stworzenie tak niesamowitej historii. Osobiście pochłonęłam tę książkę w ciągu dwóch dni i mogę śmiało powiedzieć, że wywarła na mnie ogromne wrażenie. Ponadto uwagę przykuwa okładka, która idealnie oddaje klimat powieści.

9 komentarzy:

  1. Nie spotkałam się jeszcze nigdy z taką książką... Może kiedyś przeczytam :)

    Pozdrawiam, Insane z przy-goracej-herbacie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie przepadam za czytaniem powieści historycznych, dlatego wiem, że powyższa pozycja nie usatysfakcjonuje mnie w pełni. Zatem spasuje.

    OdpowiedzUsuń
  3. powieści historyczne nie bardzo mi pasują... no chyba że mają to coś w sobie. Więc jak coś mnie natchnie może kiedyś sięgnę po nią:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam. To bardzo wartościowa książka. Warto ją przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cała historia średnio mnie interesuje, ale II wojna światowa jak najbardziej, dlatego chętnie przeczytałabym tę książkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Juz samo to, ze autor wspoltworzyl "Love never dies" przemawia na korzysc tej ksiazki. Do tego sama powiesc zapowiada sie dosc ciekawie, wiec jesli tylko bede miala szanse, przeczytam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Hej! Nominowałam Cię do LBA! <3
    http://pannakac-pisze.blogspot.com/2015/07/liebster-blog-award-3.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Sam fakt, że książka została inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, dziła na jej korzyść :) niezwykle mnie to ciekawi :)
    www.oczytane.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. zazwyczaj omijam powieści historyczne, ale ta mnie zainteresowała :)

    OdpowiedzUsuń